Forum

agi_

ze znajomymi mojego brata.. oczywiscie jak zwykle nikogo nie znałam Very Happy

ale bylo super... troche mi sie chcialo spac ale to nic.. Smile

@ni@

ja to tam się horrorów i takich tam boję... Sad

dlatego nie chodzę...heh

Karrrolcia

nie wiesz co tracisz ania... to są takie emocje... a potem te dreszczyk emocjii jeśli masz okazje potem wychodzić z kina i jest .. CIEMNO !!!!!!!! Very Happy

nigdy nie zapomne jak "kiedyś tam" byłam na jakiś horrorze to niedość ze było już strasznie ciemno ... to byla STRASZNA mgła Very Happy

a jak z kumpelą dochodziłysmy do naszego osiedla to nagle zaczął sie wyłaniać z tej mgły w naszym kierunku KTOŚ .... potem sie okazało że to kumpel Razz

ale byłysmy niexle przestraszone Very Happy

już pamietam... to było po "Teksańska masakra piłą mechaniczna" bo sie nabijalismy z nim ze bałysmy sie ze z jakąś piła wyskoczy czy cos Very Happy

a on stwierdził że interesujący pomysł jakby miał latać po Batorym i ścinać ludziom łby piła Razz

schizzzzzz Very Happy

agi_

hahahah:D

ja wtedy oprcz piły I, II i III to na dobry poczatek dostałam wlasnie "Teksanska masakre pila mechaniczna Poczatek" ... nie no nie szlo strzymac...
taak fajnie sie chodzi po Katowicach wieczorem jak jes ciemno po objerzanym extra horrorze i jeszcze jak nie wiesz w którym kierunku isc do domu Very Happy

... <lol>
a potej nocy filmowej to lajtowo bo wracalismy okolo 8 ale rano więc bylo całkiem jasno i jak już cos mnie mialo postraszyc to chyba kobuch w banie a nic poza tym:D Very Happy

@ni@ · Wysłany: Czw 18:28, 01 Mar 2007 Temat postu:

nio nie ma jak kobuchy Wink

Po raz pierwszy dzisiaj kobucha spotkalam w 165...a ciżba była, że hoho...ale na następnym przystanku niezwykle się pusto zrobiło, ciekawe dlaczego...czyżby ktoś biletu nie miał... Wink

agi_ · Wysłany: Czw 18:39, 01 Mar 2007 Temat postu:

nie no jak biletu nie mieli. Oczywiscie ze mieli tylko wszyscy akurat wysiedli na tym przystanku, bo tam wysiadają zawsze, i tam im jest po drodze. po co mają jechac dalej a potem sie wracac ?! Very Happy

agi_ · Wysłany: Pon 20:43, 05 Mar 2007 Temat postu:

co Wy na "Testosteron" ?? widziałam dziś urywek ale nie chciałam oglądać bo koniecznie chce iść do kina! Smile

wchodzi Szyc do jakiegos domu czy cos, własciwie nie wchodzi tylko wparowuje i jakas laska:
-sie puka
Szyc:
-ładniejsze
myślałam ze zjade jak to zobaczyłam!! Smile

@ni@ · Wysłany: Pon 21:38, 05 Mar 2007 Temat postu:

ja w sumie jestem chętna, ale coś ostatnio to nie jestem zbytnio przy kasie...ale jakas dyszka to się spokojnie znajdzie Wink

słyszałam od znajomych, że naprawdę warto, ale trza to sprawdzić na własnej skórze Smile

Karrrolcia · Wysłany: Pon 23:52, 05 Mar 2007 Temat postu:

ummmm .. .tez bym z checia poszla ale niestety ... zbieram kaske na cos innego [wypad na wystep zespolu irlandzkiego do teatru Very Happy

] wiec bede musiala sie zadowolic obejrzeniem na kompie... o ile se sciagne Razz

agi_ · Wysłany: Wto 8:52, 06 Mar 2007 Temat postu:

uuu

ja tego filmu w kinie nie przepuszcze... nie mam zamiaru ogladac w domu, w domu to bedzie powtórka:D Very Happy